Bohaterski ksiądz proboszcz Józef Michałowski

Strona główna » Aktualności » Bohaterski ksiądz proboszcz Józef Michałowski

wielkość tekstu:A | A | A

Kontynuujemy cykl artykułów dotyczących historii gminy Olsztyn w setną rocznicę  odzyskania przez Polskę niepodległości. Aktualnie proponujemy zapoznanie się z kolejnym tekstem Marka Romańskiego, nauczyciela historii Szkoły Podstawowej w Kusiętach, tym razem pod tytułem "Bohaterski ksiądz proboszcz Józef Michałowski". Wszystkie teksty z tego cyklu są opublikowane również dodatkowo na naszej stronie internetowej w zakładce Dokumentacja dziejów.

     Ksiądz Józef Michałowski urodził się 15 lutego 1889 roku w Przedczu koło Włocławka. Syn Zenona i Bronisławy z Ulawskich, urzędników. W 1906 roku ukończył II Gimnazjum warszawskie. W 1907 roku wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku. Został wyświęcony 25 marca 1915 roku w Katedrze Włocławskiej przez biskupa Stanisława Zdzitowieckiego. Był początkowo wikariuszem w parafiach: Chełmo koło Radomska, Bogdanów koło Piotrkowa, Osjaków, Rusocice, Kalisz w parafii pw. św. Mikołaja, Piotrków Trybunalski. Następnie w 1923 roku został mianowany proboszczem w  Kleszczowie. Od 1930 roku zostaje proboszczem w Kobielach. Od 1938 do 1956 roku jest proboszczem w parafii pw. św. Jana Chrzciciela Olsztynie.
     Ksiądz Józef Michałowski największy wpływ na mieszkańców parafii w Olsztynie miał w czasie II wojny światowej. Frank Morgens w książce „Lata na skraju przepaści” tak opisuje ks. Michałowskiego z czasów wojny „Około sześćdziesiątki, średniego wzrostu, szczupły, w okularach, wzbudzał szacunek, gdy szedł ulicą i życzliwie pozdrawiał swoich parafian. W swoich kazaniach w latach 1942-1944, jego apele o ratowanie życia i nie wydawanie współobywateli dodawały siły i odwagi i pomogły wytrwać. Donos na Gestapo na temat treści kazań oznaczałby dla księdza Michałowskiego w najlepszym wypadku obóz. Pozostał jednak nieustraszony i nieugięty w swej działalności. Dyktowały mu to jego sumienie i wiara.” Jak wspominają mieszkańcy Olsztyna sam ksiądz Michałowski często pomagał ukrywając czy to partyzantów czy ludność żydowską np. w krypcie olsztyńskiego kościoła. Widząc z wieży kościelnej transporty skazańców na Miejsce Straceń udzielał im. rozgrzeszenia "in articulo mortis".
     Ks. Józef Michałowski często pomagał materialnie najuboższym, płacąc sklepowym aby na przednówku dawali najbiedniejszym kaszę na zupę dla dzieci. Andrzej Zawadzki mówi, że pamięta jak „grzmiał” z ambony, krytykując opilstwo: "Drodzy parafianie! Proszę nie pijcie tyle. Przecież ta woda ognista, którą wypiliście nie zmieściłaby się w kwadratowej wieży naszego zamku".
     Ksiądz Michałowski dbał o przypominanie młodym o historii i tradycji polskiej. Opowiadał m.in. ministrantom o bohaterskim kapłanie Ignacym Skorupce, który zginął od kul najeźdźcy bolszewickiego w Kobyłce pod Ossowem, koło Radzymina w 1920 roku.
Ks. Józef Michałowski był proboszczem w Olsztynie do 1956 roku. W tym roku został kapelanem Siósrt Zmartwychwstanek w Częstochowie. Jednocześnie w 1957 roku jest czasowym administratorem parafii Choroń i Makowiska, a w 1958 roku parafii Zawada i Dworszowice Pakoszowe. Od 1960 roku zostaje szambelanem tajnym Jego Świątobliwości.
     W 1968 r. Frank Morgens ukrywający się podczas II wojny światowej w Olsztynie odwiedził ks. Michałowskiego w Domu dla Księży Emerytów w Częstochowie. Morgens pisze o tym spotkaniu: „Miał wtedy 80 lat i tracił wzrok, ale nie pamięć. Poznał mnie i objął z całej siły. Jego łzy zostawiły na mojej marynarce wilgotne plamy. Nie było końca pytaniom o wszystkich członków rodziny, których pamiętał z imienia. Kiedy zapytałem go o warunki życia w Domu, nie narzekał, ale wspominał, że zima była sroga i trudna. Po przyjeździe do Nowego Jorku posłaliśmy mu komplet wełnianej bielizny, szalik, rękawiczki i skarpetki i - oddzielnie trochę pieniędzy. Po kilku miesiącach otrzymaliśmy liścik z podziękowaniem za odzież i z błogosławieństwem, zwierającym jednak uwagę, że nie potrzebuje pieniędzy. Po kilku miesiącach pieniądze wróciły. Umarł niecałe dwa lata później w Częstochowie 25 kwietnia 1969 roku". Był jednym z wielkich ludzi.


Bibliografia:
- Archiwum Archidiecezji Częstochowskiej im. ks. Walentego Patykiewicza.. Materiały do dziejów ks. Józefa Michałowskiego. Rękopis + maszynopis + zdjęcia; 31 cm x 24 cm; Kart 9; Język polski; Sygn. TP/AD IV-11.
- Jackowski A., Ks. Ignacy Jan Skorupka kapłan, bohater, męczennik, „Niedziela Ogólnopolska”, nr 33, 2005.
- Morgens F., Lata na skraju przepaści, Warszawa 1994.
- Relacja Andrzeja Zawadzkiego z Koniecpola, rękopis w posiadaniu autora.


Opracowanie: Marek Romański - nauczyciel historii Szkoły Podstawowej w Kusiętach

powiększ
2
powiększ
3
powiększ
4
powiększ
5

czytano: 2328 razy

źródło: olsztyn-jurajski.pl

Strona główna

Ilość filmów: 14
dalej
Wyszukiwarka
na stronie   w aktualnościach
link
Ciekawostki

W czasach międzywojennych w Jaskini Towarnej, zwanej także Jaskinią Niedźwiedzią, znaleziono szczątki niedźwiedzi jaskiniowych i ślady pobytu ludzi ze ...dalej

Jaskinia Towarna
Ogloszenia
  • link link link link link link link link link link
  • link
Urząd Gminy Olsztyn (C) 2018